Rodzina z Giżycka boryka się z trudnościami po tragicznym wypadku syna, który miał miejsce w Tajlandii. Młody fizjoterapeuta, Łukasz, spadł z czwartego piętra hotelu tuż po przylocie na upragnione wakacje. Obecnie rodzina stara się sprowadzić go do kraju, aby mógł kontynuować leczenie i rehabilitację w Polsce, co wiąże się z ogromnymi kosztami oraz organizacyjnymi wyzwaniami.
Łukasz, zdaniem lekarzy, jest w stanie umożliwiającym transport do Polski, jednak jego przypadek wymaga starannego planowania, aby zapewnić odpowiednie warunki medyczne podczas przewozu. Rodzina rozpoczęła już zbieranie niezbędnych dokumentów oraz organizację transportu, co przynosi im wiele stresu i wymaga ogromnych nakładów finansowych. Szacowane koszty związane z powrotem i dalszym leczeniem wynoszą setki tysięcy złotych.
W odpowiedzi na zaistniałą sytuację, uruchomiono zbiórkę na kwotę 300 000 zł, aby móc szybko podjąć potrzebne kroki. Inicjatywa ta zyskała wsparcie lokalnych mieszkańców Giżycka, którzy od lat udowadniają, że potrafią jednoczyć się w trudnych chwilach. Zbiórka została zorganizowana na stronie Fundacji Siepomaga, a każda wpłata jest postrzegana jako cenny wkład w proces powrotu Łukasza do zdrowia oraz rodziny. Apel o pomoc skierowany do społeczności lokalnej kładzie nacisk na solidarność wobec osób w kryzysie zdrowotnym.
Źródło: Urząd Miasta Giżycko
Oceń: Rodzina z Giżycka mobilizuje społeczeństwo do wsparcia w walce o powrót syna z Tajlandii
Zobacz Także
